Pieczona pierś z kurczaka na warzywach z pary.

Imieniny Katarzyny - to w moim przypadku chata pełna ludzi :) Główkowałam czym nakarmić "stado" wygłodniałych gości...teściowa ma chory żołądek, jej mąż ostatnio też na diecie... myślałam i myślałam...co by tu zrobić aby wszyscy moi goście byli zadowoleni. Padło na dietetycznego kurczaka z warzywami i pieczarkami. Mężo zrobił pierwszy test - wyszło nieźle :) Mam nadzieję, że innym tez zasmakuje :)

autor zdjęcia: Katarzyna Król

SKŁADNIKI
(obiad dla 4-5 osób):

• dwie podwójne piersi z kurczaka
• sól, pieprz, papryka ostra
• 2 duże marchweki
• 2 duże pietruszki
• 1 spory brokuł
• 1 mała czerwona papryka
• 450 g małych pieczarek
• 1 duża cebula
• olej do smażenia (ok 5 łyżek)
• ser żółty tarty (dwie garście)

Mięso myjemy , osuszamy i kroimy na spore kawałki (z jednej podwójnej piersi powinno wyjść 6-8 kawałków), przyprawiamy solą, pieprzem i papryką - zostawiamy na około godzinkę w chłodnym miejscu.
Po tym czasie przekładamy mięso do naczynia żaroodpornego, przykrywamy folią aluminiową i pieczemy ok 40 min w piekarniku ustawionym na 200 stopni.

Marchew i pietruszkę obieramy i  kroimy w cienkie plasterki, paprykę w paseczki. Brokuł dzielimy na mniejsze różyczki. Wszystkie warzywa gotujemy na parze aż zrobią sie całkiem miękkie.

Cebulkę siekamy na drobno i podsmażamy na patelni, gdy się zeszkli dodajemy pokrojone "na 4" pieczarki. Dusimy na dużym ogniu do zmniejszenia objętości. Gdy pieczarki odparują wodę i zaczną się przysmażać zmniejszamy płomień i smażymy jeszcze chwilę. Dodajemy pieprz i sól do smaku.

Do innego naczynia żaroodpornego przekładamy ugotowane na parze warzywa, na to układamy upieczone  mięso a następnie pieczarki. Całość posypujemy tartym serem i jeszcze na około 15 minut wstawiamy do piekarnika by wszystkie składniki "przeszły smakiem" a ser delikatnie się zapiekł.

Podajemy z ziemniaczkami i pomidorkami z cebulką :)

SMACZNEGO

Przedstawione powyżej danie to mój dzisiejszy "wymysł" - nigdy wcześniej nie robiłam piersi z kurczaka w takiej formie. Liczę na Wasze opinie, propozycje modyfikacji przepisu  itp, które można zamieszczać w dziale: komentarze.

autor zdjęcia: Katarzyna Król