wtorek, 26 lutego 2013

Zapiekane kanapki a'la Bruschetta

Cały dzień "chodziły za mną" takie małe, kolorowe i chrupiące kanapeczki. Troszkę podobne do popularnej włoskiej przystawki ale mocno spolszczone - czyli podane "na bogato"
Smaczna kolacja zaliczona... a po dobrym jedzonku od razu humor lepszy :)
autor zdjęcia: Katarzyna Król
SKŁADNIKI
na około 25 kanapeczek:
  • długa bagietka
  • kiełki brokuła (porcja hmm...jakby to ująć...3 łyżki)
  • rzeżucha (3 łyżki)
  • bazylia świeża (2 łyżki) lub suszona
  • 1/2 czerwonej cebuli
  • 1/2 żółtej papryki
  • ząbek czosnku
  • 5 łyżek oliwy z oliwek
  • 5 czarnych oliwek
  • 3 pomidory
  • 2 serki typu mozzarella w zalewie
  • sól i pieprz do smaku
  • tarty parmezan (2 łyżki)
W przygotowaniu tego typu kanapek istotne jest by nie dopuścić do nadmiernego nasiąknięcia pieczywa sosem z "farszu", dlatego na wstępnie kromki bułki trzeba podpiec/podsuszyć w piekarniku przez chwilę tak aby wierzch był chrupiący a środek miękki.
 - powiedzmy że ten etap mamy już za sobą :)

Na oliwie podsmażamy cebulkę i paprykę z ząbkiem czosnku (do zeszklenia). Przekładamy do miseczki.
Dodajemy zieleninę i zioła, rozdrobnione oliwki, mozzarellę, pomidory. Doprawiamy solą i pieprzem.

Przygotowaną masę nakładamy na podpieczone wcześniej bułeczki i wstawiamy do piekarnika na ok 5 minut (250 stopni i funkcja górny grill).

Po wyjęciu nie pozostaje nam nic innego jak tylko posypanie zapiekanek tartym parmezanem i... zjedzenie póki ciepłe :)

SMACZNEGO
autor zdjęcia: Katarzyna Król

4 komentarze:

  1. Ale narobiłaś Kasiu apetytu:)Na pewno zrobię któregoś dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyglądają. Aż ślinka cieknie, zwłaszcza, że jeszcze nie jadłam śniadania...

    OdpowiedzUsuń