Niby to samo a jednak inaczej.
autor zdjęcia: Katarzyna Król |
SKŁADNIKI:
(powinny wystarczyć na 6 zapiekanek)
- 3 kajzerki
- 1 papryka czerwona
- 1 mała cebulka
- 2 łyżki oleju
- 100g chudej wędliny
- 6 jajek
- masło (do posmarowania 6 kanapek)
- 12 plasterków (półplasterków) sera żółtego
- 50 g fety
- pieprz
Robimy jajecznicę: posiekaną cebulkę i resztę papryki smażymy , dodajemy pokrojoną w kostkę wędlinę a po kilku minutach wbijamy jajka i mieszamy do czasu stężenia. Przyprawiamy tylko pieprzem (nie używamy soli, ponieważ sól w połączeniu z fetą sprawi że potrawa będzie mocno przesolona). Gotową jajecznicę zdejmujemy z ognia.
Kajzerki kroimy na pół, smarujemy masłem i układamy na nie po "półplasterku" żółtego sera. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni aby bułki delikatnie się podpiekły - w tak wysokiej temperaturze bułki podpiekają się momentalnie dlatego trzeba cały czas kontrolować aby się nie spaliły lub zbytnio nie wyschły czas podpiekania max 1 minuta).
Na tak przygotowane, podpieczone bułki kładziemy paprykowe krążki, w nie nakładamy jajecznicę, następnie po kawałku fety. Na sam wierzch dajemy po "półplasterku" zółtego sera.
Pieczemy do chwili gdy ser zacznie się roztapiać.
Zjadamy ciepłe wyjęte prosto z piekarnika...prawda że smaczne ?! :)
autor zdjęcia: Katarzyna Król |
fajny pomysł, musi smakować z rana świetnie
OdpowiedzUsuń