czwartek, 22 sierpnia 2013

Karkówka wieprzowa zasmażana z cebulką i świeżymi podgrzybkami

Ileż można jeść kurczaków ja się grzecznie pytam?? Kurczak pieczony, kurczak "po Chińsku w 5 smakach", kotlet z piersi kurczaka, kurczak...kurczak...kurczak...
Nie nie nie i raz jeszcze nie!! Drób oczywiście dobra rzecz - smaczny, zdrowy, łatwy w przygotowaniu... ale nie dziś :) :) :)
Dziś drodzy czytelnicy, dla odmiany przepis na obiadek wolny od drobiu wszelkiego :)
Karkóweczka wieprzowa z podgrzybkami i cebulką - zapraszam do zasmakowania!

autor zdjęcia: Katarzyna Król

SKŁADNIKI
6 porcji karkówki:
  • ok 0,8 kg ładnej karkówki wieprzowej (podzieliłam na 6 porcji)
  • 100g świeżych podgrzybków (najlepiej maleńkich)
  • 2 duże cebule
  • sól, pieprz, ostra papryka (wedle własnego uznania)
  • płaska łyżka kolendry
  • 2-3 ząbki czosnku
  • woda do podlewania mięsa
Karkówkę umyć, osuszyć i podzielić na porcję (jak na kotlety). Doprawić solą, pieprzem i papryką. Rozgrzać patelnię (bez tłuszczu) i ułożyć na niej mięso. Obsmażyć na dużym ogniu z obu stron aż lekko zblednie i zrobi się mniej krwiste (około 3 minut). Następnie zmniejszyć płomień i powoli przez kolejne kilka minut obsmażać mięsko w celu wytopienia z niego nadmiaru tłuszczu.

Tak przygotowane kawałki mięsa przełożyć na inną patelnię, zalać szklanką wody i dusić pod przykryciem na wolnym ogniu do miękkości. W razie potrzeby wody można stopniowo dolewać.

Na tłuszczyk wytopiony z karkówki wrzucić umyte podgrzybki oraz posiekaną cebulkę i czosnek. Całość smażyć na wolnym ogniu często mieszając do chwili gdy grzybki będą miękkie ale nie rozpadające się. Doprawić solą pieprzem i ostrą papryką wedle uznania oraz spora ilością kolendry. Przygotowanie grzybków i cebulki powinno zając około 20 minut :)

Teraz nie pozostaje nic innego jak przełożyć zawartość patelni z cebulką i grzybami  do naczynia z mięsem, i chwilę razem podsmażyć tak by smaki się połączyły.

Danie wyśmienicie smakuje w asyście młodych ziemniaczków oraz świeżych "swojskich" pomidorków :)
SMACZNEGO
autor zdjęcia: Katarzyna Król

1 komentarz:

  1. Chcę to zjeść! Daj kawałek :P
    Podgrzybki.... karkówka.... ach!

    A jeśli chodzi o drób... próbuję na maksa zlikwidować. Za dużo naoglądałam się programów jak to faszerują je antybiotykami dla lepszego wzrostu itd... podobno teraz, jak gotujemy rosół to pierwszą wodę należy wylać! Fuuuuuuu!

    Mimo to,
    pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń