wtorek, 7 maja 2013

Kalafior z zasmażaną bułką tartą

Wpadłam do sklepu po jakieś mięsiwo na obiad lecz zamiast mięsa wyszłam z pięknym świeżym i pachnącym kalafiorem. Wiem wiem... kalafior szklarniowy lub z importu , bo na kalafiory z pola jeszcze nie czas, ale i tak był pyszny. Sami zobaczcie :
autor zdjęcia: Katarzyna Król
SKŁADNIKI:
  • świeży kalafior
  • kostka dobrego masła
  • ok 1/2 szklanki bułki tartej
  • sól
  • odrobina cukru
Kalafiora podzielić na mniejsze kawałki. Umyć. Ugotować w wodzie z dodatkiem odrobiny cukru lub na parze (ja tak właśnie gotowałam) a następnie odcedzić.

Na patelni roztopić masło. Stopniowo, mieszając wsypywać bułkę tartą (u mnie wyszło sporo mniej niż pół szklanki) do uzyskania preferowanej konsystencji. Posolić do smaku i zostawić na małym ogniu kilka chwil do zarumienienia (należy uważać by bułki nie przypalić).
Ugotowanego kalafiora polewać obficie zasmażaną bułką.
SMACZNEGO
autor zdjęcia: Katarzyna Król

3 komentarze:

  1. najprościej, najsmaczniej. najlepiej do tego mizeria :)

    OdpowiedzUsuń
  2. banalny przepis, ale właśnie w takiej formie najbardziej mi kalafiorek smakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. do wody dodać troszkę mleczka :)
    ideał!

    OdpowiedzUsuń