Czy już Wam mówiłam , że uwielbiam "babrać się" w ziemi??!! Z nadejściem wiosny dopada mnie ogrodnicze szaleństwo - ogródek warzywny, mimo że maleńki dopieszczam jak tylko mogę :)
Kocham wiosnę. Kocham lato. Kocham działkowanie!!
Oto moje świeżo przepikowane pomidorki i storczyk, który rozkwitł po 3 latach bezkwiatowej wegetacji :)
...tak tak... winko musi być - szkoda tylko, że jutro trzeba iść do pracy :(
Pozdrawiam serdecznie :)
Ooo tak :) mnie też to dopadło :) muszę znaleźć na ryneczku sadzonki pomidorków :)
OdpowiedzUsuńFajnie, zielono!
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku miałam pomidory w takich kubkach i padały okrutnie.
Też lubię babrać się w ziemi, ten zapach...:-)
Dziwne,
Usuńu mnie już od kilku lat metoda "kubkowa" sprawdza się idealnie ;)