Na poprawę nastroju, w trakcie oczekiwania do wiosny proponuję danie pełne słońca, radości, ciepła...i niesamowitego aromatu. Farsz, którym napakowałam pomidory wymyśliłam "na poczekaniu" - wyszedł świetny i bardzo aromatyczny - na pewno Wam zasmakuje.
autor zdjęcia: Katarzyna Król |
na 3 faszerowane pomidory + porcja farszu "górką" do zapieczenia osobno
- 3 średniej wielkości pomidory
- 4 łyżeczki kaszki kuskus (ok 30g)
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
- 1/2 czerwonej cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 3 duże łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
- 4 duże łyżki posiekanej świeżej bazylii
- 2 łyżki bułki tartej
- 60 g sera pleśniowego z niebieską pleśnią
- pieprz
Wyjęty z pomidorów miąższ siekamy i przekładamy do miski. Dodajemy ugotowaną (podgotowaną przez 2 minuty) kaszę kuskus, oregano, zioła prowansalskie, natkę, bazylię, bułkę tartą oraz rozdrobniony ser pleśniowy. Czosnek i cebulkę siekamy drobno i podsmażamy (do zeszklenia) na patelni - następnie dodajemy do reszty składników. Masę mieszamy i doprawiamy pieprzem (nie solimy, ponieważ słony jest ser pleśniowy).
Pomidorki faszerujemy (ścisło) przygotowaną masą. Pieczemy 35 minut w temperaturze 180 stopni (pod koniec pieczenia możemy włączyć na chwilę funkcję grilla)
SMACZNEGO
autor zdjęcia: Katarzyna Król |
Uwielbiam faszerowane pomidory :) Zawsze faszeruję je serem, szynką, cebulą i pieczarkami :) Ale Twoje wyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuń